piątek, 19 lutego 2016


Za nami akcja „Dzień dla Życia”, którą organizowałem po raz pierwszy i miałem wiele wątpliwości, co do jej prawidłowego przeprowadzenia i rozreklamowania. Teraz po wszystkim mogę stwierdzić, że wszystko się udało -tak bynajmniej twierdzą osoby z Fundacji.
Ja jednak mam niedosyt, bo wiem że każda kropla krwi jest bezcenna w przypadku ratowania ludzkiego życia a my jako jedno z większych miast w regionie nie powinniśmy ograniczać się jedynie do kilkudziesięciu osobowej reprezentacji, bo powinno iść to w setki osób.
W końcu taka akcja to coś ważnego, wpisujemy się w historię jako świadomi obywatele, ludzie którzy wiedzą jak pomagać innym. Wiem, wiem może przesadzam, może wiele rzeczy się nałożyło na ten stan, bo przecież mieszkańcy naszego miasta są otwarci i przychylni takiej inicjatywie, no cóż wnioski trzeba wyciągnąć na przyszłość.
Już kończę to swoje biczowanie, WIELKIE DZIĘKI dla tych którzy się zaangażowali i już teraz wyrazili chęć uczestnictwa w następnej takiej akcji na przełomie września/października, bo Fundacja już zapowiedziała następną wizytę u nas.
Szczególne podziękowania muszę skierować również do naszej chełmskiej młodzieży, bo to właśnie oni przeważali jako dawcy i tak naprawdę uratowali honor Chełmian i całą akcję, jeszcze raz wielkie DZIĘKI. Do zobaczenia po wakacjach. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz